Witaj w dwunastym dniu wyzwania 21 dni z Shambhavi Mahamudrą!
Kluczem do zrównoważenia pragnienia spokoju z potrzebą osiągnięć, wydajności i zarabiania na życie jest uznanie, że nie ma czegoś takiego jak stres; są tylko ludzie, którzy mają stresujące myśli. To naprawdę takie proste. Kiedy zmieniasz sposób, w jaki przetwarzasz świat, świat, który przetwarzasz, ulega zmianie.
Często możesz mieć wrażenie, że całe życie biegasz na niekończącej się bieżni. Cały ten stres związany z pracą i wysiłkiem może przynieść wiele ziemskich nagród, ale jednocześnie pojawia się poczucie, że zmierzasz donikąd. Jeśli brzmi to znajomo, jest to sygnał, aby ponownie rozważyć sposoby przetwarzania myśli na temat swojego życia i pracy oraz zacząć szukać wolności od objawów stresu poprzez osiągnięcie większej równowagi.
Osiągnięcie równowagi niekoniecznie oznacza zmianę zachowania. Z pewnością możesz wykonywać czynności redukujące stres, takie jak medytacja, ćwiczenia, spacery po plaży lub cokolwiek, co Ci odpowiada. Ale czy nie lepiej być po prostu wolnym od stresu?
Czy nie lepiej być po prostu wolnym od stresu?
Stajesz się tym, o czym myślisz przez cały dzień. Stajesz się także tym, jak myślisz przez cały dzień. Aby zmierzyć wagę swoich myśli, musisz myśleć w kategoriach wibracji i energii.
Myśli takie jak: „Jestem przytłoczona(y)”, „Nigdy nie mam dość czasu”, „Tak wielu ludzi chce ode mnie różnych rzeczy, że nie mam nawet czasu na myślenie”, „Mam o wiele więcej na głowie, niż jestem w stanie udźwignąć, i czuję się pod presją mojej potrzeby zarabiania pieniędzy na opłacenie rachunków, nie prowadzą do równowagi i spokoju.
