Jedną z największych dysproporcji w życiu jest rozbieżność pomiędzy naszą codzienną egzystencją, jej rutyną i nawykami, a naszym głęboko ukrytym marzeniem o niezwykle satysfakcjonującym sposobie życia.
Ten brak równowagi pomiędzy marzeniami i nawykami może być bardzo subtelny. Niekoniecznie objawia się to oczywistymi objawami w postaci depresji czy lęku – częściej jest to coś, co sprawia wrażenie niechcianego towarzysza u twojego boku, który nieustannie szepcze ci, że coś ignorujesz. Istnieje jakieś często niezidentyfikowane zadanie lub doświadczenie, które według ciebie jest częścią twojej istoty. Może się to wydawać nieuchwytne, ale możesz poczuć tęsknotę za tym, czym chcesz być.